Obturacyjny bezdech senny
(OBS) występuje u około 4% mężczyzn i 2% kobiet. W Polsce na obturacyjny bezdech senny, wymagający leczenia i obarczony zagrażającymi życiu powikłaniami choruje około 250 tys osób. Dlatego bardzo ważne jest szybkie rozpoznanie i leczenie. OBS należy podejrzewać u osób chrapiących, zwłaszcza otyłych lub z nadwagą, ze schorzeniami laryngologicznymi, ograniczającymi przepływ powietrza przez górne drogi oddechowe. Bezdech senny współistnieje z wieloma chorobami układu sercowo-naczyniowego i metabolicznymi. Uważa się, że nieleczony OBS jest przyczyną nadciśnienia tętniczego choroby niedokrwiennej serca, zawału serca, zaburzeń rytmu serca, niewydolności serca, udaru mózgu, nietolerancji glukozy, cukrzycy i zespołu metabolicznego. Podczas snu u pacjenta z bezdechem sennym stwierdza się powtarzające okresy desaturacji i reoksygenacji z przyspieszeniem czynności serca, wzrostem ciśnienia krwi i mikrowybudzeniami. W wyniku powtarzającej się hipoksemii dochodzi do nadmiernej aktywności układu sympatycznego, wzrostu poziomu endoteliny, hieraldostaronizmu, indukowania produkcji cytokin prozaplanych , zwiększonej produkcji wolnych rodników tlenu i stresu oksydacyjnego, dysfunkcji śródbłonka, insulinooporności, wzrostu poziomu leptyny i leptynooporności, zaburzeń w układzie krzepnięcia. Zmiany ciśnienia w klatce piersiowej podczas nadmiernego wysiłku oddechowego towarzyszącemu bezdechom powodują wzrost ciśnienia następczego, powiększenie przedsionków, pogorszenie funkcji rozkurczowej, poszerzenia aorty i wzrost prawdopodobieństwa zgonu.
|